01 paź 2018 | tags: poetry,
Wiersz, który wygrzebałem z notatnika prowadzonego podczas rejsu po Mazurach w roku 2017.
Pośród głuszy, w gęstej kniei
Las ramiona swe otwiera
Idąc w ciszy w śpiewie ptaków
Wpatrz się w siebie
Słuchaj przodków - stare drzewa
one prawdę Ci odkryją
Życie pędzi, świat umiera
podróż nęci i zachęca